“Fit szarlotka, spróbujecie dziewczyny” śmieje się Kinga, stawiając przed nami pachnącą kawę i wskazując talerz z ciastem.Siedzimy, słuchamy, gawędzimy i towarzyszymy sobie nawzajem. Bez radzenia, bez oceniania. Mam wrażenie, że atawistyczne dążenie do wspólnoty z…